Cześć! Przychodzę dzisiaj do Was w nieco innym wydaniu. Tym razem postawiłam na klasykę. Odkąd pamiętam marzyłam o bordowej, rozkloszowanej spódnicy i wreszcie się doczekałam.
Nie przepadam za chodzeniem w spódnicach, ale gdy zakładam tę czuje się mega wygodnie. Ma odpowiednią długość i krój. Dobrałam do niej czarną bluzkę, beżowe obcasy i kolię.Uwielbiam to połączenie i nadaje się ono na wiele okazji. Mam nadzieję, że post się Wam podobał. Do zobaczenia w następnym ;)
Zapraszam na instagrama oraz tumblr.
wow,cudownie ci w tej spódnicy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/2015/08/przeglad-sklepu-dresslink.html - Mogłabyś poklikać i pomóc? Czeka tam konkurs!
Cudowna jest ta kolia, uzupełnia cały look :)
OdpowiedzUsuńhttp://nikolaobecna.blogspot.com/
ładna opalenizna^^
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do LBA! :)
OdpowiedzUsuńWięcej u mnie :)
http://aleksandra-rosiek.blogspot.com/2015/08/blog-libster-aword.html
Bardzo fajny look, spódnica bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Vivi
Vivienne Night Blog
BLOG | INSTAGRAM | TWITTER | FACEBOOK | BLOGLOVIN'